Świetlica socjoterapeutyczna działa już w bloku przy ul. Jodłowej 4 na osiedlu Przyszłość na Dańdówce. Dzieci w wieku od 7 do 15 lat mogą tu odrobić lekcje, porozmawiać o swoich problemach, a przede wszystkim spędzić ciekawie czas. Świetlicę prowadzi miasto we współpracy z fundację Epikur.
Piętrowy blok przy Jodłowej 4 do tej pory wyróżniał się tym, że na parterze działał tu jeden z kilku sosnowieckich klubów seniora. Teraz obok tego miejsca swoje podwoje otworzyła świetlica socjoterapeutyczna dla młodych mieszkańców tej części Sosnowca. Dzieci i młodzież w wieku od 7 do 15 lat mogą tu między 15.30 a 19.30 odrobić lekcje, pograć w planszówki, wziąć udział w różnorakich zajęciach czy po prostu spędzić ciekawie czas.
– Dzieciaki zostaną tu objęte programami socjoterapeutycznymi i pedagogicznymi, będą też mogły skorzystać ze wsparcia psychologicznego. Będą też zajęcia codzienne – plastyczne czy rekreacyjne – wyjaśnia Katarzyna Korusiewicz z fundacji Epikur, która prowadzi ją w ramach realizacji programu profilaktyczno-wychowawczego dla dzieci i młodzieży w środowisku lokalnym.
Świetlica będzie otwarta dla dzieci i młodzieży od poniedziałku do piątku od 15.30 do 19.30. Swoje miejsce będą tu mogli znaleźć młodzi ludzie w wieku od 7 do 15 lat – w pierwszej kolejności uczniowie pobliskich szkół – Szkoły Podstawowej nr 13 przy ul. Jedności oraz Szkoły Podstawowej nr 29 na Pawiaku. Projekt zakłada, że z pomocy i opieki w takim miejscu będzie mogło skorzystać jednocześnie 28 dzieci, ale…
– Z doświadczenia wiemy, że dzieci raczej nie przychodzą do takich miejsc codziennie, a że świetlica będzie otwarta przez pięć dni w tygodniu, nie mamy obaw, że ktoś się tu nie dostanie – mówi Katarzyna Korusiewicz.
Nowe miejsce sąsiadować będzie z działającym już od jakiegoś czasu klubem seniora przy Jodłowej.
– To drugie takie miejsce w Sosnowcu. Pierwsze od 2018 roku funkcjonuje przy ul. Czołgistów w dzielnicy Juliusz – przypomina Sabina Stanek, dyrektorka Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Sosnowcu. – To wyjątkowe miejsce, bo dzięki temu, że obok jest klub seniora, będzie możliwa współpraca międzypokoleniowa. Sosnowiec z tego słynie, że działa międzypokoleniowo, a seniorzy już planują z dzieciakami wspólne warsztaty tworzenia świątecznych pisanek – dodaje.
– Dziś nie pracuje się już od 7 do 15, a potem ma się czas wolny. Trzeba szukać pomysłów, dzięki którym dzieci mogą ciekawie spędzać czas, a nie błąkać się po ulicach – podkreśla prezydent Arkadiusz Chęciński. – – Zaadaptowaliśmy na to wyjątkowe miejsce pomieszczenia znajdujące się w naszych zasobach. Koszt adaptacji lokalu wyniósł ponad 220 tys. zł, w sumie z wyposażeniem gmina przeznaczyła na ten cel nieco ponad 300 tys. zł., ponadto trzeba wspomnieć o środkach na funkcjonowanie. Takie miejsca są niezwykle potrzebne i będziemy dążyć do tego aby było ich w naszym mieście jak najwięcej – dodaje.