Wojewódzki Szpital Specjalistyczny nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu jest krajowym liderem w ilości wykonanych przeszczepów biowitalnych w kraju. W ciągu dwunastu miesięcy 2021 roku w sosnowieckiej lecznicy wykonano łącznie 245 przeszczepów rogówki, w tym jedenaście przeszczepów pediatrycznych.
– Przeszczepienie rogówki jest zabiegiem chirurgicznym, który polega na zastąpieniu patologicznie zmienionej tkanki rogówkowej chorego (biorcy) zdrową, odpowiednio konserwowaną tkanką, pobraną od dawcy – wyjaśnia dr hab. n. med. Dariusz Dobrowolski, kierownik Oddziału Okulistyki Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5.
Dla Kornelii z Krakowa, jednej z pacjentek popularnego „Górniczego” problemy ze wzrokiem zaczęły się od narastającego stożka rogówki. Pomimo zastosowania procedur mających na celu zahamowanie dalszego narastania stożka, konieczny okazał się być przeszczep. Kornelia z pierwszym zaburzeniem widzenia zetknęła się niespodziewanie podczas wakacji w 2019 roku. Po przebudzeniu zobaczyła rozmazaną plamę przed okiem. Kilka dni później po wizycie u okulisty rozpoznano u niej stożek rogówki, którego leczenie musiało zakończyć się interwencją chirurgiczną – w tym przypadku przeszczepem.
– Na oko nie widziałam praktycznie nic, miałam straszną mgłę. Po wizycie w poradni docent Dobrowolski powiedział, że w moim przypadku konieczny będzie przeszczep. Miałam z tym straszny problem, bo nie mogłam się z tym etycznie pogodzić. Uważałam, że nie zasługuję na taki dar, by ktoś poświęcił dla mnie część swojego ciała. Przeszczepy to w Polsce nadal temat tabu. Ja nauczyłam się o tym mówić i robię to głośno. Prowadzę warsztaty w szkole dla uczniów, mające na celu budowanie świadomości donacyjnej wśród młodzieży. Stożek rogówki jest chorobą obuoczną, stąd muszę być pod stałą kontrolą lekarza okulisty. Jak pokazuje moja historia, postęp tej choroby jest bardzo szybki, mój stan uległ pogorszeniu w ciągu zaledwie kilku miesięcy – podkreśla Kornelia.
Inna pacjentka, jedenastoletnia Agata podczas zabawy uległa wypadkowi. W oko wbiła jej się kredka. Konieczna była operacja, wszczepienie implantu soczewki oraz przeszczep rogówki. Nasza pacjentka poza marzeniem, aby w przyszłości zostać zawodowym fotografem, rozwija swoje pasje również muzycznie podczas gry na gitarze. Dlatego podkreśla, że przeszczep rogówki nie jest wydarzeniem, które było w stanie jakkolwiek ją życiowo ograniczyć.
– Budowanie świadomości i przełamywanie społecznego tabu w tematyce przeszczepów leży w naszym interesie, interesie społeczeństwa. Dzięki nim jesteśmy w stanie każdego roku w naszym szpitalu wykonywać ponad 200 przeszczepów rogówek zarówno wśród dzieci jak i dorosłych. Obecnie istnieje wielka potrzeba podnoszenia świadomości ludzi, że warto oddawać narządy potrzebne chorym, dla których przeszczep jest ostatnią szansą na drugie życie – podkreśla dr hab. n. med. Dariusz Dobrowolski.
Zdjęcia: materiały prasowe WSS nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu