Był 29 maja 2015 roku. O godz. 11.41, gdy z szybu Kazimierz I na powierzchnię wyjechał wagonik z ostatnią toną węgla, zakończyła się historia sosnowieckiego górnictwa. Kopalnia Kazimierz-Juliusz była ostatnim czynnym zakładem górniczym na terenie miasta.
Chociaż jeszcze na początku lat dziewięćdziesiątych działały w Sosnowcu również kopalnie Niwka -Modrzejów, Sosnowiec i Porąbka Klimontów, a także ruch Milowice czeladzkiej kopalni Saturn, dziś górnictwo pozostaje wspomnieniem. Po większości sosnowieckich zakładów górniczych nie ma już dzisiaj śladu. Podobny los miał spotkać również zabudowania po kopalni Kazimierz -Juliusz. Część budynków wyburzono, jednak siedem z nich w grudniu ubiegłego roku przejęło od Spółki Restrukturyzacji Kopalń miasto. Mowa o kompleksie bhp z częścią biurową, stacji ratownictwa górniczego, nadszybiu szybu Kazimierz I wraz z wieżą szybową, maszynowni szybu Kazimierz I, warsztacie MD i budynku transformatorów z rozdzielnią elektryczną 500V.
Obiekty nie są w złym stanie technicznym, aczkolwiek fakt, że SRK przeznaczyło je do wyburzenia, powoduje, że zadaniem Sosnowieckich Inwestycji sp. z o. o., która w imieniu gminy nimi zarządza, jest eliminacja różnych drobnych usterek. Pokopalniane budynki są objęte całodobową ochroną. W nowym roku na potrzeby miasta wykorzystana będzie część biurowa kompleksu bhp.
– Przejęliśmy nie tylko budynki po kopalni, ale też kilka działek między kompleksem bhp a ul. Główną. W nowym roku chcemy zorganizować konkurs architektoniczny na zagospodarowanie tych działek. Planujemy, że powstanie tu m.in. przedszkole, ale też miejsce pamięci o sosnowieckim górnictwie – mówi prezydent Arkadiusz Chęciński.
Chociaż na terenie Sosnowca nie ma już dzisiaj czynnego zakładu górniczego, to przemysł wydobywczy i węgiel wciąż są elementem kultury naszego miasta. W Sosnowcu mieszka wielu górniczych emerytów, ale też górników, którzy dojeżdżają do pracy na Śląsk czy do Jaworzna. Dla nich wszystkich Barbórka wciąż jest bardzo ważnym dniem w kalendarzu.
– Z okazji Barbórki składam wszystkim czynnym górnikom, jak i tym, którzy są już na emeryturze i ich rodzinom, najlepsze życzenia – dodaje prezydent.
W Sosnowcu pamięta się nie tylko o kopalni Kazimierz -Juliusz. W ostatnich latach z inicjatywy byłych górników kopalni Niwka -Modrzejów obok ronda, które dziś nosi imię tego zakładu, ustawiono latarnię górniczą. Z kolei dzięki byłym pracownikom KWK Sosnowiec przy szybie Anna zamontowano tablicę upamiętniającą pracę tej kopalni. Kolejnym upamiętnionym zakładem górniczym w mieście ma być kopalnia Milowice.
Tomasz Szymczyk
W Sosnowcu pamiętamy o górniczych tradycjach.
4 grudnia o godz. 10.00 w kościele Matki Bożej Częstochowskiej (ul. Mikołaja Reja 9) odbędzie się msza św. Następnie o godz. 13.00 na terenie byłej kopalni „Sosnowiec” przy ul. Narutowicza złożone zostaną kwiaty. O godz. 14.30 uroczystości barbórkowe rozpoczną się przed tablicą przy ul. Wojska Polskiego 6 (budynek Wyższej Szkoły Medycznej). Po przemówieniach okolicznościowych oraz złożeniu kwiatów przemarsz z Sosnowiecką Orkiestrą Dętą w pobliże ronda Kopalni Niwka Modrzejów do lampki górniczej.
Zapraszamy do wzięcia udziału w uroczystościach.