Trwają prace związane z rewitalizacją placu Stulecia w Sosnowcu, czyli popularnej „Patelni”. W czwartkowe popołudnie zrobiło się tam zielono.
– Chcemy, żeby mieszkańcy spędzali czas w centrum Sosnowca. Wierzymy, że zmiany będą nie tylko wizualne, ale że wrócą tutaj również ludzie posiedzieć, odpocząć czy umówić się na randkę – mówił prezydent Arkadiusz Chęciński, gdy Miejski Zakład Zasobów Lokalowych podpisywał z dąbrowską firmą Remdom umowę na rewitalizację Patelni.
Prace modernizacyjne toczą się zarówno na górze, w poziomie ulicy Warszawskiej, jak i dole, w poziomie przejścia podziemnego. Na górze wyłączone z użytkowania zostało otoczenie pomnika Jana Kiepury. W tym miejscu wyremontowana zostanie płyta stropowa. Sama nawierzchnia z kostki już w to miejsce nie wróci. Zastąpi ją zieleniec.
Zieleń pojawiła się już na dole, gdzie urządzono niewielki zieleniec. Są też ławki, na których odpocząć będą mogli mieszkańcy. Posadzony krzewy, ozdobne trawy i kwiaty, zaś centralnym punktem jest sosna, nawiązująca, naturalnie, do nazwy miasta.
Prace związane z modernizacją Patelni kosztują 1,3 miliona złotych.
