Kent Washington znów odwiedzi Sosnowiec. We wtorek 17 września o godz. 12 w Arenie Sosnowiec odbędzie się spotkanie z tym byłym koszykarzem Zagłębia Sosnowiec, który zapisał się też w historii rodzimej kinematografii. Wystąpił bowiem w roli czarnoskórego koszykarza w filmie “Miś” Stanisława Barei.
Washington dziś ma 68 lat. W 1976 roku, jako 20-latek, przyjechał z amerykańską drużyną uczelnianą do Polski. Poznał wówczas ówczesnego trenera Startu Lublin, który zaproponował mu grę. Do angażu w lubelskim klubie doszło dwa lata później. W Starcie Washington grał przez trzy lata. Na kolejne dwa sezonu przeniósł się do Zagłębia Sosnowiec.
W 1981 roku premierę miał kultowy dziś “Miś” Stanisława Barei. W jednej z końcowych scen, w której główny bohater Ryszard Ochódzki mówi Aleksandrze Kozel, że w młodości “też był Murzynem i grał w kosza”, w rzekomego Ochódzkiego sprzed lat kozłującego piłkę wcielił się właśnie Washington.
Po latach koszykarz powraca do Sosnowca, by spotkać się z mieszkańcami i kibicami. Początek spotkania we wtorek o godz. 12 w Arenie Sosnowiec. Spotkanie jest otwarte, a wstęp wolny.