Coraz bardziej widoczne są pierwsze efekty olbrzymiej inwestycji kolejowej na terenie Sosnowca. Prace między Będzinem a Katowicami spowodują, że w miejsce dwóch torów pociągi będą jeździć po czterech – jedna para będzie przeznaczona dla pociągów dalekobieżnych, druga dla podmiejskich, przebudowane zostaną wiadukty pod torami, a ponadto miasto zyska nowy przystanek Sosnowiec Środula.
Jeden z peronów na nowym przystanku – od strony ul. Chemicznej – jest już praktycznie gotowy. Podobnie jak większa część nowego przejścia pod torami dla pieszych i rowerzystów, które zastąpi dotychczasowy, często zamknięty, tradycyjny przejazd przez torowisko. W grudniu pociągi mają już jeździć po jednym z nowych torów, a wtedy rozpocznie się druga część inwestycji. W tej części miasta zmieni się także wiele, jeśli chodzi o ruch samochodowy.
– Ruch drogowy będzie docelowo poprowadzony wiaduktem nad torami. Aby to było możliwe, obok nowego przystanku Sosnowiec Środula, budowany jest wjazd na DK94 z ul. Północnej w kierunku Katowic oraz wyjazd z DK94 na ul. Północną w kierunku Krakowa. Pracom kolejarzy będzie towarzyszyć inwestycja miejska. Zakończenie robót i udostępnienie wjazdów i zjazdów z DK94 planowane jest w połowie 2025 r. – informują PKP Polskie Linie Kolejowe.
Prace toczą się również na stacji Sosnowiec Główny. Przez kilka tygodni zamknięte było przejście z dworca w kierunku ul. Kilińskiego, a to po to, by wybudować wejścia na nowy peron nr 3, który usprawni ruch na dworcu. Podobnie, zresztą, jak budowana nowa nastawnia. Na terenie bazy PKP PLK budowana jest też nowoczesna hala garażowo-magazynowa, w której stacjonować specjalistyczny pojazd ratownictwa technicznego. Możliwe będzie też magazynowanie sprzętów i materiałów oraz wykonywanie prac naprawczych i remontowych
Razem z budową torów prowadzony jest i będzie remont i budowa nowych wiaduktów pod torami. Aktualnie najwięcej widać ich w ciągu ulicy Nowopogońskiej, gdzie wiadukt będzie większy i szerszy i umożliwi jednoczesny przejazd w dwóch kierunkach bez zwężenia. Problemy dla kierowców oznaczać będą prace przy wiaduktach w ciągu ul. Piłsudskiego i Żeromskiego, ale kolejarze zapowiadają, że mają być jak najmniej dotkliwe.
– Rozpoczęcie prac na wiadukcie przy ul. Piłsudskiego planowane jest na początku lutego 2025 r. Droga pod wiaduktem dla ruchu kołowego będzie zamknięta przez około trzydzieści dni. Ruch pieszy będzie utrzymany. Po miesiącu droga zostanie otwarta i wtedy zostanie zamknięty przejazd pod wiaduktem na ul. Żeromskiego. Mając na uwadze komfort mieszkańców, zmiany będą wprowadzane etapami. Na czas zamknięć będą przygotowane alternatywne trasy dojazdu dla samochodów i pieszych, o których poinformujemy z wyprzedzeniem – zapowiadają kolejarze.
Prace prowadzone są na też stacji Będzin, która docelowo będzie obsługiwać wyłącznie ruch towarowy. Na katowickim odcinku tego zadania wykonawca zamontował już dwa przęsła nowego wiaduktu kolejowego przebiegającego nad modernizowaną linią. Wykonawca pracuje przy budowie mostu nad rzeką Rawą. Prace przy budowie przystanku Katowice Morawa będą kontynuowane w drugiej połowie 2025 r.
Prace na linii Będzin – Katowice Szopienice Płd. są częścią wielkiej inwestycji. Modernizacja linii kolejowej E 65 na odcinkach Będzin – Katowice Piotrowice, Tychy – most Wisła (Goczałkowice) oraz Zabrzeg – Zebrzydowice ma wartość ok. 7 mld zł i jest dofinansowana przez Unię Europejską w ramach instrumentu CEF „Łącząc Europę”.
Zdjęcia: materiały PKP PLK