W poprzednim numerze „Kuriera” zaproponowałem Państwu wycieczkę sosnowieckim odcinkiem wiodącego do Hiszpanii transeuropejskiego szlaku kulturowo – pielgrzymkowego Via Regia – Droga Świętego Jakuba. Teraz zapraszam na drugą część naszej wędrówki.
Startujemy z miejsca zakończenia pierwszej części spaceru, czyli z parkingu przy Balatonie. Dojechać tutaj możemy autobusami linii 34, 220, 221 i 835 (przystanek Porąbka Ośrodek Rekreacyjny – nż.).
Kiedy przedostaniemy się na drugą stronę ulicy Wileńskiej, wchodzimy w leśną przestrzeń ulicy Juliuszowskiej*. Pamiętając o względach bezpieczeństwa, trzymając się pobocza, podążamy nią na północ. Po pewnym czasie las ustępuje miejsca zabudowie jednorodzinnej. Idziemy dalej w tym samym kierunku. Przed sobą mamy dzielnicę Ostrowy Górnicze (dawniej Niemce), a po prawej trawersujemy niegdysiejszą kolonię robotniczą Feliks. Powstała ona przed laty przy jednej z najstarszych zagłębiowskich kopalń węglowych, przy kopalni Feliks istniejącej już w 1814 roku. Za zakrętem, na rozstajach, odbijamy w lewo w ulicę Boczną.
Podążamy nią aż do miejsca, w którym zakręca ona w prawo – my robimy dokładnie na odwrót – wchodzimy na ścieżkę i kierujemy się nią na lewo. Po kilku sekundach znajdujemy się na drodze biegnącej po dawnym nasypie kolejowym. Podążamy nią w kierunku zachodnim. Przechodzimy przez rzekę Bobrek i po ok. 100 metrach skręcamy w prawo w ulicę Rzemieślniczą. Jesteśmy na Szmejce, czyli w kolonii górniczej zawieszonej w przestrzeni pomiędzy dzielnicami Ostrowy Górnicze i Kazimierz Górniczy. Nazwa Szmejka pochodzi od odgłosów przypominających ludzki śmiech, w wydawanych przez gromady ptactwa na rozlewiskach Bobrka licznie gniazdujących.
Po chwili skręcamy w lewo w ulicę… Szmejka i kierujemy się nią w stronę ulicy Wagowej. Nazwa pochodzi od znajdującej się w tej okolicy kopalnianej wagi węglowej. Kontynuujemy naszą wędrówkę, powoli odbijając na północ, aż znajdziemy się na ulicy Armii Krajowej – i ta nazwa nie jest przypadkowa. Podczas II wojny światowej na terenie Zagłębia funkcjonowały dobrze zorganizowane struktury AK. Ich trzon tworzyła Gwardia Ludowa Polskiej Partii Socjalistycznej – Wolność, Równość, Niepodległość. Szczególnie w Kazimierzu i Niemcach (Ostrowach) PPS-owcy stanowili znaczącą siłę. Między innymi zajmowali najwyższe stanowiska w Biurze Informacji i Propagandy Okręgu Śląskiego AK.
Ulicą Armii Krajowej dochodzimy do skrzyżowania, które przechodzimy na wprost. W jego okolicy znajdują się liczne zabudowania patronackie Warszawskiego Towarzystwa Kopalń Węgla i Zakładów Hutniczych. Za skrzyżowaniem zaczyna się ulica imienia urodzonej w Sosnowcu poetki, pisarki, dziennikarki i opozycjonistki z czasów PRL – Anki Kowalskiej. Poprzez przejazd kolejowy na dawnej szerokotorowej linii Drogi Żelaznej Iwanogrodzko -Dąbrowskiej docieramy do Parku im. Jacka Kuronia. Tuż za przejazdem kolejowym, a przed parkingiem, skręcamy w prawo, w asfaltową drogę biegnącą na północ. Warto w tym miejscu wybrać się na spacer po urokliwych, mniej lub bardziej zacisznych parkowych alejkach.
Park, zwany przez miejscowych „ośrodkiem”, zaczęto zakładać w latach 60. XX wieku z inicjatywy okolicznych mieszkańców przy wydatnym wsparciu kopalni „Kazimierz -Juliusz”.
Od zawsze należy do cieszących się największą popularnością terenów rekreacyjnych w Sosnowcu. Pośród licznych atrakcji znajdziemy tutaj: mini zoo, place zabaw, park linowy, tężnię solankową, amfiteatr oraz skate park. Wszystko to otoczone dużą ilością zieleni oraz błękitu odbijającego się w lustrach toni wodnej tutejszych stawów.
Via Regia przecina park z południa na północ, biegnąc jego wschodnimi obrzeżami. W pewnym miejscu szlak w sposób niezauważalny przecina granicę pomiędzy Sosnowcem a Dąbrową Górniczą. Pewną ciekawostkę stanowi fakt, że granica ta przebiega przez jedną z dwóch parkowych, całkowicie bezludnych wysp.
Będąc już na terenie Dąbrowy Górniczej, sycimy oczy widokiem malowniczego stawu Smug. Dalej zagłębiowska Via Regia okrąża go od strony południowego brzegu. Następnie przecinając Las Zagórski, dochodzi do Staszica. Tam obiera kierunek na znajdujący się na Górce Gołonoskiej „Zagłębiowski Watykan”. Dalej poprzez Pogorię III, zamek będziński, „Dorotkę”, Grodziec, Rogoźnik, Siemonię dociera do kościoła w Sączowie. Jego patronem jest jeden z dwunastu apostołów – święty Jakub Większy. Wedle chrześcijańskiej tradycji jego grób znajduje się na końcu pielgrzymiego szlaku – w oddalonym stąd o 3587 kilometrów Santiago de Compostela.
Przez Sosnowiec biegnie także alternatywna nitka szlaku Via Regia. Od szlaku głównego oddziela się ona w Maczkach, po czym wzdłuż Białej Przemszy poprzez Bór i Niwkę biegnie do Trójkąta Trzech Cesarzy. Stamtąd w górę nurtu Czarnej Przemszy poprzez Modrzejów, Wygodę, Dębową Górę, Radochę, śródmieście, Sielec i Środulkę podąża do Będzina, gdzie pod zamkiem ponownie łączy się ze szlakiem głównym.
Artur Ptasiński, Centrum Informacji Miejskiej
* Dokładne mapy Drogi Świętego Jakuba można znaleźć na stronie: www.camino.net.pl. Portal ten jest kompendium wiedzy o Camino.