Nowoczesny obszar oczekiwania pacjentów, dwa nowoczesne stanowiska do triażu oraz pomieszczenia do dekontaminacji i izolacji – to między innymi efekt wykonanych za prawie 3 miliony złotych prac na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu. Zyskali zarówno pacjenci, jak i lekarze, ratownicy i pielęgniarki, dla których poprawił się komfort pracy.
Na SOR w popularnym „Górniczym” trafia w ciągu dnia około 60-65 pacjentów. 20 procent z nich stanowią pacjenci przywożeni przez zespoły ratownictwa medycznego. Przeprowadzone na oddziale prace sprawią, że lekarzom, pielęgniarkom i ratownikom medycznym będzie się lepiej pracować, a opieka dla pacjentów będzie jeszcze lepsza.
– Dysponujemy teraz nowoczesną aparatura monitorującą, która zapewnia nam bezpieczeństwo diagnostyki leczenia pacjentów, co też poprawia nam komfort pracy. Mamy nowoczesne wnętrza, które są czyste i przestronne. Są wyposażone tak, jakbyśmy sobie tego życzyli przy obecnym poziomie medycyny – mówi dr n. med. Izabela Chanek, p.o. kierownika SOR w Szpitalu św. Barbary. – Dziękuję naszym sponsorom za umożliwienie modernizacji najbardziej newralgicznej części naszego oddziału – dodaje.
Roboty, które miały miejsce na oddziale objęły m.in. wyburzenie ścian działowych i wykonanie nowych instalacji sanitarnych takich jak wentylacja mechaniczna, klimatyzacja, sieć wodna i kanalizacyjna, centralne ogrzewanie oraz sieć elektryczna i teletechniczna. Koszt inwestycji wyniósł dokładnie 2 970 647,12 złotych, z czego 2 460 000 złotych to dotacja, którą lecznica otrzymała z funduszu przeciwdziałania Covid-19.
Dzięki przeprowadzonym pracom Szpitalny Oddział Ratunkowy został podzielony na dwie części. Pierwsza przeznaczona jest dla pacjentów, którzy samodzielnie zgłaszają się do szpitala. Jest w niej nowoczesna poczekalnia, węzły sanitarne oraz boksy dla pacjentów wyposażone w nowoczesną aparaturę monitorującą. Druga część jest przeznaczona dla pacjentów przewożonych przez zespoły ratownictwa medycznego, w tym lotnicze pogotowie ratunkowe. To często pacjenci z ciężkimi, wielonarządowymi obrażeniami. Tu znajdują się monitorowane miejsce z nowoczesnym sprzętem. Są też pomieszczenia dla izolacji i dekontaminacji.
– Udało nam się zebrać zespół ludzi, którzy chcą i lubią tu pracować. Większość z nich jest pasjonatami medycyny ratunkowej – podkreśla dr n. med. Izabela Chanek.
– Izba przyjęć i SOR to dwa miejsca bardzo istotne, bo tu w pierwszej kolejności trafiają pacjenci szpitala. Niezwykle istotne jest tempo obsługi, czas, ale też warunki dla personelu. Bardzo się cieszę, bo to jeden z najbardziej istotnych szpitali wojewódzkich i szpital, który cały czas się rozwija. Przed nami też remonty związane z traktem operacyjnym, rozwojem neurochirurgii czy remontem i adaptacją poradni. Nie mamy wątpliwości, że obsługa pacjenta jest tu najlepsza w województwie, za co personelowi i dyrekcji bardzo dziękuję – mówiła Anna Jedynak, wicemarszałek województwa śląskiego.
– W ciągu ostatniego półrocza te miejsca przeszły gruntowną przemianę. Szpitalny Oddział Ratunkowy jest sercem szpitala. Liczy sześć łóżek, w tym dwa łóżka intensywnej pomocy medycznej, a nasza jednostka o charakterze centrum urazowego zabezpiecza kilkumilionowy obszar mieszkańców, dlatego cieszę się, że obszar ten może pochwalić się nowoczesnymi wnętrzami i wyposażeniem – stwierdził Krzysztof Kowalik, p.o. dyrektora naczelnego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu.
– Wielokrotnie jako radna miałam sygnały dotyczące warunków na SOR. Teraz zarówno mieszkańcy miasta, jak i województwa śląskiego będą mieć je dużo lepsze. Zarówno rada społeczna, jak i Rada Miasta będzie dążyć do kolejnych procesów, które poprawią warunki w tym szpitalu – mówi Wanda Olko, sosnowiecka radna i członkini rady społecznej szpitala.
