• O nas
  • Reklama
  • Kontakt
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Kurier Miejski
  • Wydarzenia
    • Ogólne
    • Kultura
    • Sport
  • Kontakt
    • Tutaj dostaniesz „Kuriera”
    • Ważne telefony i adresy e-mail
    • Petycje i wnioski
    • Przetargi
  • Reklama
  • Ogłoszenia drobne
  • Promujemy Sosnowiec
  • Spacerownik
  • O nas
    • Archiwum
  • Wydarzenia
    • Ogólne
    • Kultura
    • Sport
  • Kontakt
    • Tutaj dostaniesz „Kuriera”
    • Ważne telefony i adresy e-mail
    • Petycje i wnioski
    • Przetargi
  • Reklama
  • Ogłoszenia drobne
  • Promujemy Sosnowiec
  • Spacerownik
  • O nas
    • Archiwum
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Kurier Miejski
Strona główna Historia

Dawno temu w Lasku Sosnowieckim

dodane przez redakcja
6 sierpnia 2025
w Historia, Miasto, Ogólne, Wydarzenia, Wyróżnione
Dawno temu w Lasku Sosnowieckim
Udostępnij na FacebookuTweetnij

Gdy dziś zastanawiamy się nad miejscem popołudniowego spaceru na myśl przychodzą nam chociażby Park Sielecki czy Stawiki. Sosnowiczanom sprzed stu lat było dużo trudniej. Większość dzisiejszych parków była terenami albo przemysłowymi, albo prywatnymi. Pozostawał zapomniany dzisiaj tzw. Lasek Sosnowiecki, czyli kwartał wyznaczony przez dzisiejsze ulice Kościelną, Jagiellońską, Ostrogórską i Sienkiewicza.

Lasek Sosnowiecki nie wziął się znikąd. Był po prostu pozostałością drzewostanu, który porastał tereny dzisiejszego centrum Sosnowca. Miasto na przełomie XIX i XX wieku wciąż się rozbudowywało. Lasek pozostawał jednak jedynym dostępnym miejscem o charakterze wypoczynkowym, chociaż niektórzy na warunki owego wypoczynku narzekali.

„Miejsce letniej przechadzki mieszkańców Sosnowca i zabaw ludowych t.zw. Lasek Sosnowiecki przedstawia obecnie pod względem higienicznym obraz nędzy i rozpaczy. Przede wszystkiem jest on miejscem, na które wyrzucają mieszkańcy przylegających doń okolic miasta wszelaką padlinę, która teraz z nastaniem dni cieplejszych szybko się rozkłada, zarażając obrzydliwą wonią powietrze w około. Niedaleko również jest miejsce, gdzie grzebią padłe sztuki trzody chlewnej. O ile są prawdziwe przeróżne przywiązane do miejsca tego legendy nie, wiemy, to jednak możemy oświadczyć, że obecnie zwabia ono mnóstwo psów, rozgrzebujących niezbyt głęboko zakopane ścierwo i roznoszących takowe co chyba nie przyczynia się do uzdrowotnienia okolicy” – tak o Lasku Sosnowieckim w marcu 1904 roku pisał Przemysłowo-Handlowy Kurjer Sosnowiecki.

Dziennikarze tego pisma chyba nie polubili tego miejsca. Oto kolejny opis zamieszczony miesiąc później: „Pominąwszy jedyną stronę od miasta, z którego prądy powietrzne nie mogą być ani zdrowe, ani przyjemne, ujrzymy ze wszystkich stron lasku niezbyt obiecujące rzeczy. Z jednej strony mamy niemożliwie cuchnący kanał kolei wiedeńskiej dla odprowadzania ścieków, z drugiej znów strony T-wo Sosnowieckie buduje cegielnię, która także wiele aromatu nie doda okolicy, dalej widzimy fabrykę Cerozyny na Radosze, jednem słowem, spacerujący obywatel sosnowiecki będzie w lasku oddychał mieszaniną czterech zapachów, dość rozmaitych, ale jak najzupełniej zgodnych na punkcie nieprzyjemności”. Zapachy nie przeszkodziły jednak w napisaniu notatki jakąż to przyjemność mieszkańcom Sosnowca sprawiła orkiestra dęta kopalni Milowice, a najmłodszym miniaturowy powóz zaprzężony w dwa kucyki czy też zapowiadać przedstawienia słynnego cyrku Wenemana.

Czy rzeczywiście było tak źle? Z dzisiejszego punktu widzenia tak, ale pamiętajmy, że poziom higieny i świadomości wiedzy w tym zakresie był w tamtych czasach bardzo niski, a panująca wśród większości sosnowiczan bieda nie pomagała zmienić tej sytuacji. Niezależnie od zakopanych padłych świń, w Lasku Sosnowieckim urządzano okolicznościowe imprezy. W 1910 roku zorganizowano w Lasku zabawę ludową na rzecz szpitala Towarzystwa Dobroczynności wyznania mojżeszowego czy Pierwsze Wielkie Wyścigi Cyklistów w Zagłębiu, podczas których przyznano nagrody nie tylko dla „jeźdźców”, którzy najszybciej przejadą 12-wiorstowy dystans, ale też dla właścicieli… najpiękniej przybranych kwiatami rowerów.

Po I wojnie światowej wiorsty zamieniliśmy na kilometry, a Lasek Sosnowiecki zmienił się w Ogród Sportowy prowadzony przez Towarzystwo Sokół. „Jest to niewielka oaza zieloności na brudnej pustyni sosnowieckiej i bodaj w tej chwili jedna dostępna dla szerszego ogółu, a przede wszystkiem dzieci. Zakątek, gdzie wiatr nikomu nie dmucha w oczy kurzem i piaskiem, gdzie panuje spokój, a choć obfitości zieleni, zbyt wielkiej niema (mrozy mocno zaszkodziły), przecie odpocząć i pospacerować w cienistych i czystych alejach można zupełnie dobrze” – można było w 1929 roku przeczytać w „Iskrze. Kurierze Zachodnim”.

Miejsc do wypoczynku było jednak bardzo mało. Trzeźwo przez Brynicę patrzyła na tę sytuację katowicka „Polonia”: „Sosnowiec posiada… trzy parki, trochę ogrodów i kijka zieleńców Ale każdy sosnowiczanin wie, że tylko jeden z tych parków, a właściwie parczków dostępny jest dla publiczności, a mian. ogród „Sokoła” (dawniej Lasek Sosnowiecki), jeden z nich bowiem (park Sielecki) zamknął na cztery spusty francuski przemysł, co do drugiego zaś magistrat nie mógł dojść do porozumienia z władzami Sądu Okręgowego w Sosnowcu. Pozostał zatem dla mieszkańców (tych, których stać na bilety wstępu) ciasny ogródek sokoli, ogrody bowiem w mieście są własnością prywatną, a nad dotychczasowemi zieleńcami można z czystem sumieniem przejść do porządku dziennego..” To tekst z 1932 roku, gdy zastanawiano się w mieście, czy warto zakładać park przy dzisiejszym Egzotarium, kiedyś imienia Kruczkowskiego, a dziś Fusińskiego.

Nadal w Lasku Sosnowieckim organizowano imprezy dla mieszkańców: zabawy dla kończących szkoły ósmoklasistów, zabawy charytatywne na rzecz kolonii dla dzieci z niezamożnych rodzin, mecze tenisowe, zawody siatkarskie i koszykarskie. Ale miejsce to gościło również w kronice kryminalnej.
W 1928 roku na miejsce swojej samobójczej śmierci Lasek Sosnowiecki wybrał prokurator Julian Sokołowski. Cierpiący na rozstrój nerwowy mężczyzna strzelił sobie z rewolweru w usta. Rok później Jakób L. zaglądnąwszy do kieliszka właśnie do Lasku zaprosił poznaną przygodnie Janinę L. z Sielca. Podczas „przechadzki” zginęło mu z kieszeni 330 złotych. Nim reforma Grabskiego wprowadziła złotego, Icek Cwajgenbaum, któremu przystawiono tu pistolet do czoła stracił 13 tysięcy marek polskich.

Nazwy Lasek Sosnowiecki używano jeszcze po II wojnie światowej. We wrześniu 1948 roku odbyła się w ratuszu narada pod przewodnictwem wiceprezydenta A.Lecha w sprawie planów zabudowy miasta. Jeden z punktów poświęcono tematowi zieleni.

„Obecny park Renardowski zostanie połączony z ogrodami należącymi do Zjednoczenia Przemysłu Dziewiarskiego. W ten sposób powstanie wielki zieleniec, który będzie nazwany Centralnym Parkiem Miejskim (wiemy, że nazwa się nie przyjęła, bo mowa o dzisiejszym Parku Sieleckim – red.). Ponadto tzw. Lasek Sosnowiecki znajdujący się przy ul. Prez. Bieruta po doprowadzeniu go do należytego porządku zamieniony zostanie na Ogródek Jordanowski, w którym dzieci nowo wybudowanej szkoły i przedszkola przy ul. Ostrogórskiej będą mogły uprawiać gry i zabawy w chwilach wolnych od nauki”. Na realizację tego planu dawano sobie wówczas… dwadzieścia pięć lat.

W późniejszych latach na terenie dawnego Lasku Sosnowieckiego zbudowano m.in. szpital miejski czy siedzibę biblioteki, a także nowe bloki. Najwięcej drzew zachowało się w ogródku przedszkola przy ul. Zegadłowicza. Może najstarsze z nich pamiętają jeszcze, co się tutaj znajdowało.

Następny artykuł
Płatność kartą już we wszystkich autobusach i tramwajach

Płatność kartą już we wszystkich autobusach i tramwajach

Spotkania w sprawie e-Faktur w Urzędzie Skarbowym

Spotkania w sprawie e-Faktur w Urzędzie Skarbowym

Solidarność na terenie Zagłębia Dąbrowskiego

Solidarność na terenie Zagłębia Dąbrowskiego

Reklama

Kurier Miejski

„Kurier Miejski” czasopismo samorządowe
– Sosnowiecka Sieć Szerokopasmowa Sp. z o.o.
41-200 Sosnowiec, ul. 3 Maja 11 pok. 216-218
e-mail: redakcja@kuriermiejski.com.pl
tel. 600 676 194

Menu

  • Wydarzenia
    • Ogólne
    • Kultura
    • Sport
  • Kontakt
    • Tutaj dostaniesz „Kuriera”
    • Ważne telefony i adresy e-mail
    • Petycje i wnioski
    • Przetargi
  • Reklama
  • Ogłoszenia drobne
  • Promujemy Sosnowiec
  • Spacerownik
  • O nas
    • Archiwum

Pogoda

Dabrowa Gornicza, PL
15°
Mostly Cloudy
06:2018:54 CEST
odczuwalna: 14°C
wiatr: 23km/h W
wilgotność: 70%
ciśnienie: 1019.3mbar
indeks uv: 3
czwptsobndzpon
19°C / 14°C
25°C / 12°C
28°C / 15°C
28°C / 14°C
24°C / 12°C
powered by Weather Atlas
  • O nas
  • Reklama
  • Kontakt

© 2023 Kurier Miejski. Wszystkie prawa zastrzeżone. Polityka prywatności.

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Wydarzenia
    • Ogólne
    • Kultura
    • Sport
  • Kontakt
    • Tutaj dostaniesz „Kuriera”
    • Ważne telefony i adresy e-mail
    • Petycje i wnioski
    • Przetargi
  • Reklama
  • Ogłoszenia drobne
  • Promujemy Sosnowiec
  • Spacerownik
  • O nas
    • Archiwum

© 2023 Kurier Miejski. Wszystkie prawa zastrzeżone. Polityka prywatności.

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Zobacz naszą Politykę prywatności.