Na zakupy czy do lekarza mieszkańcy sosnowieckiej dzielnicy Bór udają się zwykle na Niwkę. To z tą dzielnicą Bór się zrósł i jest uważany za jej część. Niewielu wie jednak, że z historycznego punktu widzenia to część zupełnie innej starej sosnowieckiej dzielnicy, która do Sosnowca włączona została dużo wcześniej niż ona sama.
Pierwsze wzmianki o Niwce pochodzą z drugiej połowy XVI stulecia. Zabudowa Niwki ciągnęła się wówczas od rejonu obecnego kościoła pw. św. Jana Chrzciciela w kierunku mostu nad Białą Przemszą. Prawie 250 lat wcześniej wzmiankowana była już inna sosnowiecka dzielnica – Porąbka. Tutaj i wtedy, i dzisiaj, główna zabudowana rozciąga się wzdłuż ulicy Wiejskiej. Stara Porąbka stała się matką kilku dzisiejszych dzielnic Sosnowca. Dawnym jej przysiółkiem są Maczki, które rozwinęły się dzięki granicznej stacji kolejowej. Na terenach Porąbki powstały też związane z rozwojem górnictwa Kazimierz Górniczy i Juliusz. Przysiółkiem Porąbki był też na początku swojego funkcjonowania Bór, który na starych mapach jest oznaczony jako Bór Porębski albo Porąbski.
Pierwsze wzmianki o tej części Sosnowca pochodzą już z 1611 roku. Bór tworzyło wówczas ledwie kilka gospodarstw położonych w pobliżu Białej Przemszy. Po rozbiorach Polski osada znalazła się na terenie przygranicznym. Nurtem nieuregulowanej wówczas jeszcze rzeki (regulacją dopiero wiele lat po II wojnie światowej zajmowała się kopalnia Niwka-Modrzejów) biegła bowiem granica rosyjsko-austriacka. W rejonie Boru funkcjonował wówczas jeden z tzw. kordonów czyli strażnic carskiej straży granicznej wzdłuż granicy z Prusami i Austro-Węgrami (pamiątką po jednym z nich jest ul. Kordonowa na osiedlu Piastów).
Z Porąbki do Boru można się było dostać wówczas przez teren dzisiejszego Juliusza. Aż do Białej Przemszy jeszcze wiele lat po II wojnie światowej docierała dzisiejsza ulica Minerów, którą wjeżdża się na Juliusz od strony Porąbki. Ciekawostką jest fakt, że nazwę Minerów, nadaną po przyłączeniu osiedla do Sosnowca w 1975 roku, poprzedzała nazwa… Plażowa (nie mylić z dzisiejszą Plażową łączącą Bór z Jęzorem, przedartą na pół przez trasę S1). Nazwa ta z dzisiejszego punktu widzenia może zaskakiwać, ale żyją przecież jeszcze sosnowiczanie, którzy pamiętają funkcjonujący na końcu ówczesnej Plażowej ośrodek wypoczynkowy Skałka wywodzący się jeszcze z przedwojennej przystani i kąpieliska utworzonego przez Ligę Morską i Kolonialną. Skałka funkcjonowała do lat sześćdziesiątych, a kres jej działalności poszerzyła rozbudowa kopalni piasku.
To właśnie tuż przed dawną Skałką odgałęziała się droga w kierunku Boru, która łączyła przez wiele lat przysiółek z centrum dawnej wsi. Oba miejsca rozdzieliła piaskownia, która nie pozostała bez wpływu na powojenne funkcjonowanie Boru. Zachowując chronologię, trzeba jednak jeszcze wspomnieć, że już w 1915 roku okupanci mimo porębskich korzeni Boru zdecydowali o włączeniu go w skład gminy Niwka, która z kolei w 1953 roku została częścią miasta Sosnowiec. Dawny przysiółek wszedł więc w sosnowieckie granice dwadzieścia dwa lata wcześniej niż osada, z którą był pierwotnie związany. Ostatnim sołtysem Boru w ramach gminy Niwka był do 1953 roku Józef Leśniak.
We wrześniu 1950 roku ówczesny minister górnictwa Ryszard Nieszporek podpisał rozporządzenie tworzące Przedsiębiorstwo Materiałów Podsadzkowych Przemysłu Węglowego zarządzające kilkunastoma piaskowniami w rejonie Śląska i Zagłębia Dąbrowskiego. Jedną z nich została mała piaskownia Bór-Juliusz, która w 1952 roku zaczęła formalnie funkcjonować pod nazwą Maczki-Bór. To pod odkrywkowe wydobycie piasku zaczęto wyrąbywać bory, które dały nazwę tej części miasta. Co ciekawe, nie tylko jej, bo przez wiele lat w rejonie ul. Grenadierów funkcjonował przecież szyb Bory należący do kopalni Kazimierz-Juliusz. Dzięki rozbudowanej sieci kolejowej piasek z tego rejonu zaczął docierać do wielu okolicznych kopalń. Ponieważ górnictwo w okresie PRL-u znajdowało się w rozkwicie, to i materiału podsadzkowego potrzeba było coraz więcej. Piaskownia szybko rozrosła się więc w kierunku Maczek przecinając tradycyjny szlak między Porąbką a Borem. Od tego momentu związki obu tych osad miały i mają już tylko charakter historyczny, bo funkcjonalnie i codziennie Bór zaczął ciążyć w kierunku Niwki, za której część jest uważany dzisiaj.
Okres powojenny zmienił też Bór od strony urbanistycznej. Powstało tutaj wiele domów jednorodzinnych. W rejonie ul. Biała Przemsza powstało też osiedle mieszkaniowe dla pracowników PMPPW. W latach osiemdziesiątych funkcjonowało tu nawet kino o bardzo piaskowej nazwie Oaza. Lata osiemdziesiąte to również oddanie do użytku Wschodniej Obwodnicy GOP, czyli trasy S1, która wymusiła budowę wiaduktu łączącego ulice Tuwima i Długą. XXI wiek to już rozwój centrów logistycznych na wyeksploatowanym terenie pogórniczym między Borem a dwupasmówką.
Pod względem administracji kościelnej Bór przez wiele lat należał do parafii na Niwce, dokąd mieszkańcy chodzili do kościoła, a dzieci i młodzież na lekcje religii. W 1989 roku biskup częstochowski Stanisław Nowak powołał jednak na Borze wikariat, który pół roku później został zamieniony w samodzielną parafię pw. św. Szymona i Judy Tadeusza. W 2006 roku poświęcono tam nowy kościół.
Nie tylko centrum miasta, ale i Bór ma swój pamiątkowy parowóz. W rejonie biurowca dawnego PMPPW, potem kopalni Maczki-Bór a dzisiaj CTL Logistics Sp. z o.o. ustawiono bowiem w formie pomnika parowóz TKh49-3145. Tę część Sosnowca można zwiedzić również na dwóch kółkach. Przez fragment Boru poprowadzono bowiem fragment rowerowego Szlaku Czarnego Morza, którym rowerzyści mogą przejechać od Parku im. Jacka Kuronia w Kazimierzu Górniczym do Trójkąta Trzech Cesarzy. Szlak z ul. Szybowej na Niwkę skręca w kierunku Boru w ul. Tuwima, a potem przez osiedle przy ul. Biała Przemsza dociera do rzeki, wzdłuż której wiedzie aż do obiektów AKS-u Niwka przy ul. Orląt Lwowskich. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby poświęcić kilka minut i przejechać ul. Długą do końca dzielnicy.